Dla wszystkich, którzy interesują się historią
I ranga
Zimna wojna to także spektakularny wyścig prestiżowo-technologiczny z wieloma sukcesami po obu stronach w kosmosie. Pierwsze sondy, bezałogowe wyprawy, Gagarin, lot człowieka na księżyc, Voyager, wahadłowce, sowiecki prototyp Burana, stacja orbitalna Mir i wiele innych osiągnięć.
Jak oceniacie ten wyścig "kosmiczny"? W którym okresie miały przewagę USA, a w którym Rosjanie? Jakie są dla Was najciekawsze aspekty technologiczno-historyczne tej konfrontacji?
Liczę na dyskusję
Offline
III ranga
Jest to dla mnie o tyle ciekawe , że wyścig po "kosmos" można zaliczyc do tzw. wyścigu zbrojeń .O aspektach technologicznych się nie wypowiadam bo mało się na tym znam . Jedyne co mnie interesuje to ta teoria spiskowa na temat lądowania na księżycu , byc moża była to mistyfikacja na rzecz rozgrywki politycznej. Ogólnie Rosja chyba miała do tego czasu przewagę w tym wyścigu .
Offline
I ranga
Jest to dla mnie o tyle ciekawe , że wyścig po "kosmos" można zaliczyc do tzw. wyścigu zbrojeń
Z pewnością miało to także takie znaczenie dla mocarstw. Rywalizacja militarna napędza rozwój nauki...
Jedyne co mnie interesuje to ta teoria spiskowa na temat lądowania na księżycu , byc moża była to mistyfikacja na rzecz rozgrywki politycznej
Jest to znana teoria spiskowa - ale czy sądzisz, że wiarygodna? Jeśli Amerykanie sfingowaliby lądowanie na księżycu, dlaczego Rosjanie z całym swoim wywiadem, siedzieli cicho? Byłoby to dla nich gigantyczne zwycięstwo moralne, wykazać, że "źli imperialiści kłamią"
ogólnie Rosja chyba miała do tego czasu przewagę w tym wyścigu
Też sądzę, że do końca dekady lat 60 rywalizacja kosmiczna była bardzo wyrównana. Ale i później Sowieci popisali się choćby tą stacją Mir, wypuszczoną na orbitę ziemską w 1986 roku. A z ich Sojuzów do dziś czasami korzystają Amerykanie, którzy po serii awarii i eksplozji wahadłowców Challengerów, pracują nad nowym pojazdem.
Ostatnio edytowany przez yulian (2009-09-08 11:25:01)
Offline