Dla wszystkich, którzy interesują się historią
Moderator
W polskim Oświeceniu wykształciły się trzy prądy literackie: klasycyzm, sentymentalizm oraz rokoko, choć jak piszą niektórzy badacze literatury (vide: Teresa Kostkiewiczowa), trudno jest je rozdzielać, ponieważ wzajemnie się przenikały i uzupełniały. Za największego twórcę epoki uznaje się Ignacego Krasickiego, częśto niesłusznie pomijając takich dramaturgów jak Zabłocki czy teoretyków literatury (Dmochowski).
Co sądzicie o literackim i kulturalnym dorobku polskiego Oświecenia?
Offline
III ranga
Wspomniałaś Doniu o trzech nurtach oświecenia. Mnie najbliższy jest chyba sentymentalizm, uwielbiam Franciszka Karpińskiego. Przedstawicieli rokoko w ogóle nie znam, natomiast klasycyzm w rymowaniu kojarzy mi się wyłącznie z Ignacym Krasickim. Obiektywnie, to chyba najlepszy przedstawiciel polskiego oświecenia.
Offline
Moderator
Ignacy Krasicki wszystkim nam kojarzy się z oświeceniem i klasycyzmem, nie jest jego jedynym przedstawicielem, ale ze względu na powszechność znajomości jego prac jest najbardziej znany. Karpiński i Kniaźnin funkcjonują na tej samej zasadzie dla sentymentalizmu, który zresztą rozwijał się w pewnym okresie równolegle wobec klasycyzmu. Co do rokoka - paradoksalnie także rozwijał się równolegle z klasycyzmem, choć zaprzeczał jego ideałom - nad rozum i pracę przedkładano zabawę i uciechy życia.
Offline
III ranga
Jeśli się nie mylę to twórczość Kniaźnina od początku nie była sentymentalna. W oświeceniu istnieje jeszcze publicystyka polityczna (Staszic, Kołątaj), których twórczośc najbliższa jest też klasycyzmowi.
Offline
II ranga
Modernista napisał:
Jeśli się nie mylę to twórczość Kniaźnina od początku nie była sentymentalna.
Co masz na myśli?
Offline
III ranga
Cóż oświecenie było przyczynkiem do wybuchnięcia sporu między klasykami a romantykami. Głównymi przedstawicielami klasycyzmu byli: K. Koźmian, L. Osiński, A. Feliński, J. Śniadecki. Co do Kniaźnina to zaczynał od Baśni i Erotyków, więc rokoko.
Offline
II ranga
Salvus napisał:
Cóż oświecenie było przyczynkiem do wybuchnięcia sporu między klasykami a romantykami.
Jakim przyczynkiem? Spór z romantykami wiedli pseudoklasycy, a więc już epigoni epoki, nie bardzo rozumiem, o jakim przyczynku można tu mówić.
Offline
III ranga
Dlaczego pseudoklasycy? Pytam z ciekawości.
vapnatak
Offline
III ranga
J. Śniadecki i Koźmian pseudoklasycy ? ok .
Offline
III ranga
Salvus napisał:
Cóż oświecenie było przyczynkiem do wybuchnięcia sporu między klasykami a romantykami .
Zgadzam się z Salvusem. Klasycyzm jako nurt ukształtowany w oświeceniu, jest klasycyzmem tym z czasów Mickiewicza.
Co do Kniaźnina zaczynał od Baśni i Erotyków więc rokoko.
Tak też myślałem.
Offline
II ranga
Vapnatak napisał:
Dlaczego pseudoklasycy? Pytam z ciekawości.
Cóż, tak zwykło się określać w historii literatury ów klasycyzm z czasów Księstwa i Królestwa.
Klasycyzm jako nurt ukształtowany w oświeceniu, jest klasycuyzmem tym z czasów Mickiewicza.
A więc nie dostrzegasz żadnych różnic?
Co do Kniaźnina zaczynał od Baśni i Eroyków więc rokoko.
Kniaźnin debiutował tomem bajek - czyżby La Fontaine i Krasicki też tworzyli w stylu rokoko?
Offline
III ranga
..
Cóż, tak zwykło się określać w historii literatury ów klasycyzm z czasów Księstwa i Królestwa..
Tak tylko , że spór z romantykami zaczął się o ile dobrze pamiętam w 1823 roku .
Kniaźnin debiutował tomem bajek - czyżby La Fontaine i Krasicki też tworzyli w stylu rokoko?
Tegi nikt nie sugeruje przecez .
Offline
III ranga
7cali napisał:
Cóż, tak zwykło się określać w historii literatury ów klasycyzm z czasów Księstwa i Królestwa.
A mnie się zawsze wydawało, tak też byłem uczony, że byli to po prostu reprezentanci klasycyzmu, bez "psudo".
A więc nie dostrzegasz żadnych różnic?
Skoro już jesteśmy przy poprawnej ortografii; nie zaczyna się zdania od "a więc", nieprawdaż?
vapnatak
Ostatnio edytowany przez Vapnatak (2009-08-26 21:12:05)
Offline
III ranga
Nie wiem jaki cel na w ogóle użycie określenia pseudoklasyk. Jak ktoś realizuje klasycyzm, to zawsze będzie klasykiem.
Skoro już jesteśmy przy poprawnej ortografii,
To raczej błąd stylistyczny, czy językowy.
Ostatnio edytowany przez Modernista (2009-08-26 21:09:46)
Offline
II ranga
Salvus napisał:
Tak tylko , że spór z romantykami zaczął się o ile dobrze pamiętam w 1823 roku .
Ale uczestnicy tego sporu tworzyli już w czasach Księstwa, a potem w Królestwie - coś jest nie tak?
Tegi nikt nie sugeruje przecez .
A jednak bajki (jeśli "baśnie" w Twojej wypowiedzi są błędem) uznałeś za przynależne do rokoka.
Skoro już jesteśmy przy poprawnej ortografii; nie zaczyna się zdania od "a więc", nieprawdaż?
Czy ja wiem? Spotykam tę formę w literaturze jeszcze sprzed czasów II Rzeczypospolitej i to u uznanych autorów, więc nie widzę powodu, by uznawać ją za zabronioną.
Offline