Dla wszystkich, którzy interesują się historią
Wyszła taka propozycja założenia tego tematu w topicu o Nalotach dywanowyych
Jakie panowało nastawienie w Rzeszy do wodza ? Jak się zmieniało z biegiem lat ? Czy zdarzały się formy sprzeciwu względem nazistów pośród cywili ? Zapraszam do dyskusji
Offline
II ranga
(...)formy sprzeciwu względem nazistów(...)
Na przykład organizacja Biała Róża.
Offline
II ranga
Biała Róża (Die Weisse Rose) działała od czerwca 1942 do lutego 1943. W jej skład wchodziło 5 studentów z uniwersytetu w Monachium (Christoph Probst, Sophie i Hans Scholl /rodzeństwo/,Willi Graf i Alexander Schmorell). Ich celem było obalenie nazizmu metodami pokojowymi. Zajmowali się wieszaniem plakatów i rozdawaniem antyhitlerowskich ulotek. W 1943 roku wszyscy członkowie na pokazowym procesie zostali skazani na ścięcie.
http://wapedia.mobi/pl/Bia%C5%82a_R%C3%B3%C5%BCa
Offline
Ale większość Niemców wielbiła swojego wodza. Nawet pod koniec wojny ciągle w niego wierzyli(ludzie mający większe pojęcie o tym i oficerowie już wiedzieli, że Niemcy przegrają, aczkolwiek to była mniejszość). Ciągle myśleli, że Adolf może dokonać jakiegoś cudu, i odwrócić losy wojny..
Offline
Ale większość Niemców wielbiła swojego wodza.
Ja bym nie była tego taka pewna... Czy nie było czasem tak że ludzie w głębi duszy chcieli już końca wojny i "nienawidzili" Hitlera za wszystko, a zaś pokazywali to co ich wódz chciał widzieć?
Offline
Widziałem film archiwalny( na ZDF, niemieckiej stacji telewizyjny) jak po bombardowaniu miasta gdzieś na przełomie 44/45 ludność cywilna ochoczo wbijała flagi z swastykami w ruiny domów.. Nie powiem, aby oni go nienawidzili. Oni ciągle wierzyli w jego obietnice..
Offline
Ale nie wszyscy go kochali, nie zależnie czy był to początek czy koniec wojny. Do tej pory znajdą się i tacy którzy go popierają...
No i jeszcze jedno- kochali czy raczej się bali? Tu chyba bardziej trzeba rozważać osoby z jego bliższego środowiska ale należało by to rozważyć.
Offline
kochali czy raczej się bali?
Wierzyli, ciągle wierzyli w jego obietnice o dobrobycie, nowym ładzie w Europie, etc.
Ale nie wszyscy go kochali,
Nie wyolbrzymiajmy mniejszości.
Offline
A Ty policzyłaś ? Opieram się na zeznaniach historyków(nie pytaj o nazwiska, nie umie zapamiętać źródeł ;ł), pamiętnikach, opiniach z innych for, opowieści chociażby dziadka. Dokładnych danych ale nie mam.
Offline
Opieram się na zeznaniach historyków(nie pytaj o nazwiska, nie umie zapamiętać źródeł ;ł), pamiętnikach, opiniach z innych for, opowieści chociażby dziadka. Dokładnych danych ale nie mam.
Proszę jednak o konkretne dane. Być może to ułatwi dyskusję i zachęci innych do przeanalizowania tematu.
Offline
Użytkownik
Co do organizacji Biała Róża to polecam film pt. "Sophie Scholl – ostatnie dni"
A tak przy okazji to jest błąd w nazwie topika jest Fuehrer, a powinien być fuhrer
//Führer - niem. wódz, drugą literą jest U-umlaut(czyli z tymi dwiema kropkami na górze). Z racji, że nie mam tego znaku na klawiaturze(Polak jestem mieszkający w Polsce ) użyłem dopuszczalnej formy 'ue' - więc jest dobrze - matmarkus
Ostatnio edytowany przez matmarkus (2009-08-16 14:57:30)
Offline